PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1162}

Trzy kolory: Czerwony

Trois couleurs: Rouge
7,8 44 873
oceny
7,8 10 1 44873
6,9 21
ocen krytyków
Trzy kolory: Czerwony
powrót do forum filmu Trzy kolory: Czerwony

Problem interpretacji

ocenił(a) film na 10

Przyjęło się interpretować tę trylogię jako film o hasłach rewolucji francuskiej, podczas gdy
wydaje się, że jest całkowicie o czym innym. Mój wykładowca etyki zauważył, że można ten
film oglądać jako opowieść o Bogu (poszczególne części odnoszą się do trzech kolejnych
Osób Boskich). I rzeczywiście cała podskórna warstwa: symbole, aluzje czy nawet historie
(np. umowne śmierć i zmartwychwstanie bohatera Białego) zdają się uruchamiać konteksty
biblijne i teologiczne. Jeżeli tak jest (a po kilkukrotnym obejrzeniu stwierdzam, że raczej
tak), to Kieślowski i Piesiewicz zrobili sobie niezły żart tworząc film rzekomo o rewolucji
francuskiej a de facto o Bogu. Trudno bowiem o dwie bardziej skrajne interpretacje.
Zastanawia mnie czy właściwe odczytanie intencji autorów nie lokuje się gdzieś w napięciu
pomiędzy tymi dwoma skrajnymi tropami.
O tym jednak, że jest to film o Trójcy przekonuje mnie dodatkowo kontekst twórczości
Kieślowskiego jako całości. Obok dekalogu, czy nie ukończonego tryptyku: Niebo, Piekło,
Czyściec (dwa pierwsze scenariusza zostały wykorzystane przez Tykwera i Tanovica)
tworzyłaby ta trylogia całkiem zgrabny element teologicznej układanki.

ocenił(a) film na 6
jacolan

hmm... nie myślałam o tym od tej strony, teologiczna układanka powiadasz...

ocenił(a) film na 10
jacolan

Witam
dobry trop - przecież Kislowski wierzył w Boga - ludzie czasami próbują naśladować Boga - co więcej mają jego kompleks. Choć tu w "Czerwonym" można zinterpretować sędziego jako alegorię Boga (Kieślowski odpowiedział na pytanie dziennikarki, co by powiedział Bogu - odpowiedział, że: "bym go obudził, bo wydaje mi się że śpi") lub gościa z kompleksem właśnie. Poza tym, ludzie jako dzieło stwórcze mają wrodzoną zdolność naśladowania Boga (czynienia dobra) - dorzućmy do tego francuzkie nazwanie istoty Boga - czyli Opatrzność i mamy fabułę Czerwonego. Połączenie francuzkich i teologicznych ideałów. No i ta cyfra "7" - "ludzkie szczeniaki"...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones